1. Jak się nazywasz i jak rozpoczęła się Twoja przygoda z piłką nożną? W jakim grasz klubie?
Odpowiedź: Maksymilian Ciołek. Moja przygoda z piłka nożną zaczęła się już od małego dzieciaka gdy skończyłem 5 lat udałem się z tatą na pierwsze treningi w GKS Bełchatów. Ze względu na to, że nie było jeszcze grupy z mojego rocznika, trenowałem z kolegami o rok starszymi. Aktualnie reprezentuje klub UKS SMS Łódź.
2. Co Twoim zdaniem odróżnia bramkarzy od piłkarzy grających na innych pozycjach?
Odpowiedź: pozycja bramkarza jest przede wszystkim pozycją bardzo odpowiedzialną na boisku, gdyż utrzymujesz całą drużynę na swoich barkach jako ostatnia osoba przed bramką. Zazwyczaj zmarnowane sytuacje napastnika idą w niepamięć, a bramkarzowi niestety będą wypomniane te wpuszczone gole, szczególnie po błędzie, nie koniecznie wynikającym z braku doświadczenia.
3. Co sprawia Ci największą przyjemność w grze w piłkę/w dążeniu do zostania profesjonalnym piłkarzem?
Odpowiedź: co? Odpowiedź brzmi: największą przyjemnością jest moment zwycięstwa, osiągnięcie sukcesu, spełnienie marzeń, a marzeniem każdego zawodnika jest grać na jak najwyższym poziomie (Kadra, Olimpiada, Mundial, Mistrzostwa Europy…) Rodzina, drużyna, koledzy, trenerzy, cały sztab i pozytywna atmosfera jest motywacja, która wiele znaczy w sporcie, pomaga nam w dążeniu do celu, bo wiemy, że jest warto pokonać tę górę aby dotrzeć na szczyt, gdzie czeka na nas życie jak z bajki i niezapomniane przeżycia te przyjemne i mniej przyjemne, po których musimy się podnieść.
4. Twój ulubiony piłkarz z Polski i zagranicy?
Odpowiedź: odkąd zacząłem grać w piłkę i reprezentować barwy GKS Bełchatów moim idolem bramkarza był i jest do tej pory Łukasz Sapela (udało mi się zdobyć jego koszulkę meczową :)). Natomiast z zagranicznych bramkarzy imponuje mi najbardziej Marc – Andre Ter Stegen.
5. Jakie cechy charakteru twoim zdaniem są najważniejsze aby zostać profesjonalnym piłkarzem?
Odpowiedź: przede wszystkim wytrwałość w dążeniu do celu, nic nie może załamać tej drogi, bo gdy pojawi się zwątpienie, niepewność i rezygnacja to już po wszystkim. Kreatywność jest bardzo ważnym atrybutem na boisku, zachowanie chłodnej głowy i pokory gdy masz swoje „pięć minut” tak aby Ci nie odbiło, a także mentalność
6. Jakie masz cele piłkarskie na najbliższy rok?
Odpowiedź: moim celem na najbliższy rok jest zdobycie wraz z drużyna UKS SMS Łódź jak najwyższej pozycji w CLJ U-17, ale najważniejsza jest moja praca indywidualna, która będzie w tym celu pomocna. Poprawić błędy, które gdzieś tam jeszcze się zdarzają, a wiem, że można je wyeliminować. Wiem, że jestem w stanie wskoczyć poziom wyżej i będę na to ciężko pracował, aby doskonalić umiejętności i przygotować się odpowiednio do gry w seniorach.
7. Jak oceniasz korzyści płynące z udziału w obozie bramkarskim Keepermania?
Odpowiedź: KEEPERMANIA…… :). , każdemu może się wydawać, że obozy jak każde inne. Ale NIE!!! Tutaj jest to coś, co jest rzadko spotykane, Trenerzy są jak rodzina, z każdego obozu wyciąga się mnóstwo wniosków i wtedy zauważasz błędy, które nie były do tej pory widoczne, o których nikt wcześniej nie wspominał i nie starał się wyeliminować. Korzyści są ogromne, po każdym obozie czuję, że jestem minimum dwa razy lepszy, staram się pracować według wskazówek Trenerów i doskonalić swoje umiejętności.
8. Twój ulubiony klub piłkarski
Odpowiedź: moim ulubionym klubem pod względem piłkarskim jest oczywiście FC Barcelona, ale w sercu zawsze mam GKS Bełchatów.
9. Co chciałbyś osiągnąć w piłce nożnej?
Odpowiedź: chcieć może każdy, ale trzeba wierzyć, że da się radę spełnić marzenia. Przede wszystkim wiem, że jestem w stanie za kilka lat wskoczyć na pozycję pierwszego bramkarza PSV Eindhoven, bo marzę o tym klubie i zawsze chciałem tam zagrać oraz zdobyć ZŁOTA RĘKAWICE:)
10. Twój ulubiony cytat lub motto
Odpowiedź: „w perfekcji ważne jest to, by do niej dążyć, ale jednocześnie jej nie oczekiwać, bo ból jest stanem przejściowym, a duma pozostaje na zawsze”. Mam też drugie bardziej dosadne… „porażka jest gorsza od śmierci, bo trzeba się po niej obudzić”.
Dziękujemy za rozmowę.